Ślubna sesja zdjęciowa – w dniu ślubu, czy innego dnia?

Zdjęcia ślubne są skarbnicą niezatartych wspomnień; opowiadają historię miłości i radości. Każda młoda para dba o to, by uwiecznić te piękne chwile podczas sesji zdjęciowej – choćby krótkiej. Czym innym są jednak fotografie reportażowe z dnia ślubu, na których fotograf chwyta w kadr najważniejsze punkty ślubu i wesela, a czym innym jest romantyczna sesja zdjęciowa nowożeńców tylko we dwoje. Najczęściej pojawiającym się u pary młodej dylematem dotyczącym zdjęć, jest termin. Młodzi wahają się, czy wykonać sesję zdjęciową w dniu ślubu, czy zorganizować ją po ślubie. I właśnie o tym będzie ten wpis. 

Emocje – najważniejszy punkt programu

Ślub i wesele to wydarzenia, które aż kipią od emocji. Nerwy, wzruszenie, śmiech, płacz – nie wszystko da się zaplanować. Wiem o tym doskonale, bo wiele już widziałem. Ale właśnie dzięki tej mieszance emocji, zdjęcia są naturalne, a ludzie na nich jak żywi.

sesja plenerowa krzyztopor fotograf na slub sandomierz 14(pp w768 h511)

A co z sesją zdjęciową nowożeńców? Czy plenerowa sesja zdjęciowa w dniu ślubu, to dobry pomysł? Jak to zwykle bywa, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno każdy fotograf ślubny potwierdzi, że emocje i naturalność na są niezwykle ważne. W dniu ślubu na pewno ich nie zabraknie. Gdy nowożeńcy opuszczają już kościół lub urząd stanu cywilnego, w ich spojrzeniach, uśmiechach i gestach pojawia się coś, czego nie da się już odtworzyć kilka dni później. I to jest argument, który przemawia za tym, aby plenerową, choćby krótką sesję zdjęciową, wykonać w dniu ślubu. Zdarzają się jednak takie sytuacje, gdy para młoda jest bardzo zestresowana i przejęta nawet po rozpoczęciu wesela. W takiej sytuacji nie jest to dobry czas na poślubną sesję zdjęciową. Stresu nie da się czasem zahamować, a na zdjęciach widać wszystko.

Według mnie najlepszym rozwiązaniem – i sprawdza się to u mnie za każdym razem – jest wykonanie krótkiej, romantycznej sesji zdjęciowej w dniu ślubu oraz zorganizowanie plenerowej, dłuższej krótko po ślubie. Kilka dni po ceremonii, to najlepszy czas na sesję plenerową, gdy emocje młodej pary jeszcze są na najwyższych obrotach. I ja te emocje z radością wyłapuję.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny Dębica

Czas i miejsce akcji

Gdy ustalam z młodą parą szczegóły naszej współpracy, zawsze pada pytanie o najlepszy moment, na wykonanie romantycznej, sesji ślubnej w plenerze. Niektóre pary decydują się na zdjęcia w dniu ślubu, bo to w zupełności wystarcza im jako pamiątka ślubna. Przeznaczamy wówczas na to maksymalnie 30 minut i w wolniejszym momencie robimy kilka ujęć, np. gdzieś w okolicy kościoła lub miejsca, w którym odbywa się weselne przyjęcie. Dla innych par to stanowczo za mało i wybierają na sesję zdjęciową zupełnie inny czas i inne miejsce. Każde z rozwiązań ma swoje mocne i słabe strony.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny gdynia

Uciekająca para młoda

Zanim młoda para podejmie decyzję o tym gdzie i kiedy wykonać sesję zdjęciową, powinna mieć świadomość, że sesja zdjęciowa w dniu ślubu stwarza wiele ograniczeń. Wówczas wszystko toczy się bardzo szybko i nie zawsze zgodnie z harmonogramem. Bardzo trudno wygospodarować czas na zdjęcia w tzw. międzyczasie. Zazwyczaj jest tak, że młodzi muszą wymknąć się z imprezy na jakiś czas.  Bywa, że zniecierpliwieni goście czekają na toast, a nowożeńcy denerwują się, że nie ma ich tam, gdzie być powinni jako gospodarze i gwiazdy wieczoru. W rezultacie sesja zdjęciowa odbywa się w pośpiechu, a młoda para nie koncentruje się na zdjęciach, tylko na tym, aby to się skończyło jak najszybciej. Niepokój i zniecierpliwienie rysuje się na twarzach nowożeńców i to niestety często widać. Z drugiej strony taka ucieczka na mini sesję zdjęciową jest dla nowożeńców formą wytchnienia, bo nawet przez kilkanaście minut można trochę odpocząć od weselnego zgiełku i pobyć chwilę sam na sam (nie licząc fotografa oczywiście!).

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny warszawa

Szklana pogoda

Kolejna kwestia, która może negatywnie zaskoczyć podczas fotografowania, to pogoda. Nieraz zdarzyło mi się, uciekać wraz z młodymi przed ulewą lub szukać lepszego światła do zdjęć. Wiele można zaplanować, ale pogody jeszcze nikomu się nie udało. Jeśli sesja fotograficzna odbywa się w dniu ślubu, nie ma mowy o przemoknięciu – przed młodymi przecież całe wesele. Gdy zdjęcia są zaplanowane na inny dzień, nic się nie stanie jeśli spadnie na głowy kilka kropel deszczu. W razie urwania chmury można zawsze poszukać jakiegoś ciekawego miejsca pod dachem.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny Kielce

Akcja lokalizacja

Warto jeszcze wspomnieć o lokalizacji. Jeśli para młoda decyduje się na sesję zdjęciową w dniu ślubu, to dalszy wyjazd w plener nie wchodzi w grę, bo zdjęcia trzeba zrobić szybko. I tu pojawia się kolejna trudność – atrakcyjne miejsce, które będzie stanowiło tło. Nie zawsze sala weselna znajduje się w ciekawym miejscu. Zdarza się, że w najbliższym otoczeniu znajduje się jedynie betonowy parking zastawiony samochodami. Wtedy trzeba jednak gdzieś pojechać i zaczyna się walka z czasem.

Jeśli młoda para wybiera na sesję zdjęciową inny dzień, to lokalizację można wybrać dowolną. Mamy wówczas do dyspozycji całe miasto i jego najpiękniejsze zakątki, albo dowolny plener, który wymarzy sobie para o zachodzie lub wschodzie słońca. Nie ogranicza nas czas, ani miejsce. Już wcześniej pisałem o ciekawych pomysłach na poślubną sesję zdjęciową w plenerze.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny orłowo

Wolność wyboru

Świat jest kolorowy, a ludzie różni. Jedni kochają zdjęcia, inni za nimi nie przepadają. Jeśli współpracuję z osobami, które niezbyt komfortowo czują się przed obiektywem, wówczas rekomenduję sesję zdjęciową w dniu ślubu. Nie ma nic gorszego niż para młoda, która męczy się – głównie psychicznie – podczas kilkugodzinnej sesji zdjęciowej. Jest to również niekomfortowa sytuacja dla mnie jako fotografa. Wolność przede wszystkim!

Jeśli natomiast nowożeńcy uwielbiają błysk fleszy, zachęcam ich do zdjęć plenerowych w dodatkowym terminie. Wówczas bez stresu i pośpiechu można zaplanować wyjazd do jakiegoś pięknego i wyjątkowego miejsca na ziemi. Młodej parze nie towarzyszy wówczas żaden stres – w powietrzu krążą tylko pozytywne emocje, a ja mogę spokojnie pracować.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny tarnobrzeg w słonecznikach

Organizacja

Także i w tym przypadku nie zabraknie plusów i minusów. Przy sesji zdjęciowej, która odbywa się w dniu ślubu, wszystko jest właściwie gotowe. Państwo młodzi są ubrani i uczesani. Panna młoda ma profesjonalny makijaż, welon i suknię ślubną bez skazy. Do tego piękną wiązankę kwiatów i uśmiech na twarzy. Są to z pewnością plusy. Minusem jest zdecydowanie brak czasu oraz ograniczenia związane z miejscem na sesję – trzeba znaleźć ładną lokalizację w pobliżu – przestrzeń, która będzie dobrze prezentowała się na zdjęciach, co nie zawsze jest proste.

Inne minusy znajdziemy w przypadku plenerowej sesji zdjęciowej, zorganizowanej po ślubie. Do zdjęć trzeba się przecież przygotować. Panna młoda musi ponownie zrobić fryzurę i makijaż oraz zorganizować bukiet kwiatów. Suknia ślubna musi być czysta, a po weselnych ekscesach prawdopodobnie taka nie jest. Oczywiście nie wszystko musi wyglądać identycznie jak w dniu ślubu. Przecież fryzura może być inna, makijaż może wyglądać inaczej, a kwiaty można zerwać w ogrodzie. To, że tym razem para młoda ma szansę wyglądać inaczej, niż na ślubie, jest ogromnym plusem. Zdjęcia z dnia ślubu przecież już są. Czas na sesję plenerową w zupełnie innym klimacie.  Organizacja sesji w innym dniu wymaga nieco więcej wysiłku, ale i efekty mogą okazać się ciekawsze.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny zachód słońca

Koszty

W przypadku kosztów sprawa jest oczywista. Ślubna sesja zdjęciowa organizowana w innym terminie to dodatkowy koszt dla młodej pary. Należy w tym uwzględnić koszty: fryzjera i makijażystki, czyszczenia sukni i garnituru, zakupu kwiatów, dojazdu na miejsce oraz oczywiście wynagrodzenie za pracę fotografa. Zdarza się, że młodzi marzą o wyjeździe na sesję zdjęciową w góry lub nad morze, albo w inne odległe miejsce. Wówczas trzeba uwzględnić również nocleg. Czy warto mieć tak wyjątkową pamiątkę? Decyzję pozostawiam Wam.

sesja ślubna adam jaskot fotografia plener ślubny w lesie

Podsumowanie

Jak widzicie, wszystko jest możliwe i każda ślubna plenerowa sesja zdjęciowa może być udana. Zależy to jednak od wielu czynników – w tym nieprzewidzianych okoliczności. Decyzja czy wykonać sesję zdjęciową w dniu ślubu, czy w innym terminie zależy oczywiście od Was. Ja ze swojej strony mogę obiecać, że niezależnie od decyzji pary młodej, staję na głowie, aby okoliczności, przestrzeń i czas, który mamy do dyspozycji, wykorzystać jak najlepiej.

0 komentarzy
Dodaj komentarz...

Twój adres e-mail nie będzie publikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

    Inne reportaże

    Masz jakieś pytania?
    Spodobały Ci się moje zdjęcia?
    Chcesz się dowiedzieć czegoś więcej?

    Znajdziesz mnie też na:

    facebook logo białe
    instagram logo białe
    mywed logo białe