Romantyczna sesja ślubna w Bieszczadach

Sesja ślubna w Bieszczadach? Bardzo chętnie!

Początkiem października miałem przyjemność współpracować na niezwykle romantycznej sesji ślubnej w Bieszczadach z wyjątkowo sympatyczną parą. Agnieszka i Marcin, to wspaniali ludzie, którzy zarażają uśmiechem i optymistycznym podejściem do otaczającego świata. Mogłem się o tym przekonać już wcześniej, choćby na ich sesji narzeczeńskiej.

Wyjątkowo ciepło na Połoninie Wetlińskiej

Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że nie jest wcale tak zimno jak to wcześniej zakładałem. W moich wyobrażeniach początek października jawił mi się jako raczej chłodny czas. Spodziewałem się również silnego i porywistego wiatru. Miło zaskoczyłem się podczas wyjścia na Połoninę Wetlińską, a także będąc już na górze. Dzięki sprzyjającej aurze, ten masyw górski zdobyliśmy w krótkim rękawku. Możecie sobie wyobrazić jak świetnie się wtedy czuliśmy.

Praca z Agnieszką i Marcinem, to była sama przyjemność. Zgodni, zakochani w sobie do granic możliwości, cudnie prezentowali się w moim obiektywie. Połonina Wetlińska, to miejsce pełne spokoju i romantyczności. Z tego względu ich wybór padł właśnie na ten fragment Bieszczad. Niepowtarzalny klimat, wyciszenie i możliwość skupienia się tylko na drugiej połówce. Tego nam było trzeba, aby uchwycić na fotografiach tę wyjątkową miłość, rozpalającą żar w ich sercach. To w jaki sposób na siebie patrzą, rozjaśnia nawet najbardziej pochmurny dzień. Mieliśmy również okazję uwiecznić niepowtarzalny zachód słońca.

Romantyczna sesja ślubna – zachwycająca magia gór przy zachodzie słońca

Czasem Para Młoda zastanawia się, gdzie wybrać się na swoją sesję ślubną. Patrząc na warunki, jakie panują w górach, nie mam wątpliwości, aby doradzić właśnie to miejsce. Piękno przyrody, góry, wspaniałe zachody słońca idealnie składają się na cudowne tło na sesję.
Agnieszka i Marcin mieli świetny pomysł, aby ich romantyczna sesja ślubna odbyła się właśnie tutaj. W miejscu, gdzie dzieje się magia, a człowiek co krok zachwyca się tym, co może zaoferować nam natura. Zafundowaliśmy sobie naprawdę cudowne i niezapomniane chwile. Romantyczna sesja ślubna w Bieszczadach na długo pozostanie w naszej pamięci. Z każdym obejrzeniem zdjęć z tego wspaniałego miejsca, wróci chęć powrotu do tych niezwykłych gór. Cieszę się, że mogłem przyczynić się do budowania tak pięknych wspomnień.

0 komentarzy
Dodaj komentarz...

Twój adres e-mail nie będzie publikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

    Inne reportaże

    Masz jakieś pytania?
    Spodobały Ci się moje zdjęcia?
    Chcesz się dowiedzieć czegoś więcej?

    Znajdziesz mnie też na:

    facebook logo białe
    instagram logo białe
    mywed logo białe